Powoli przechodzimy do akcentów kolorystycznych. No i Nina. Co by nie mówić to bardzo lubię tę aktorkę. Mam do niej sentyment z powodu jej roli *w sumie nie tylko jednej* w Pamiętnikach. Był to w sumie pierwszy serial, który zaczęłam oglądać. Dopiero później zostałam maniaczką serialową ^^
A co do samego szablonu - poprzez ten jasny, kolorowy i gradientowy post oraz kolumnę starałam się dodać temu szablonowi trochę koloru. Mam nadzieję, że mi się udało.
Oglądałam wszystkie sezony PW tylko dla serialowego Damona, Caroline i Bonnie, a jak Nina odeszła o byłam w siódmym niebie, bo strasznie mnie wkurzała, ale to kwestia gustu :D. Jedni ją kochają, drudzy nienawidzą.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kolorystyka!Ale Twoja dzisiejsza czerń nadal się wyłania xD
Wow! To pierwsze co mi przyszło do głowy gdy go zobaczyłam ;) Ten gradient jako tło posta jest nie tyle co rażące, ale właśnie akurat w tym szablonie mi nie przeszkadza. Z kodami jak zwykle sobie wspaniale radzisz ;)
OdpowiedzUsuń